piątek, 7 marca 2014

Wielkanocne kurki - kurs



Zdecydowałam się podzielić ze wszystkimi czytelnikami bloga moim wzorem na szydełkowe kurki. 
Jest on bardzo prosty. Mam nadzieję, że komuś się on przyda. 
A więc zaczynajmy.
Do wykonania szydełkowej kurki potrzeba:
- wytłaczanka od jajek ( papierowa ),
- włóczka w kolorze kurki ( u mnie żółta ),
- włoczka czerwona do wykonania grzebyka i dzióbka,
- trochę chęci i czasu.

Oto pierwszy krok:
Rysujemy na wytłaczance podstawę naszej kurki. Wygląda ona tak:
Następnie wycinamy ( troszeczkę większe, żeby potem można było w razie potrzeby poprawić ). Wycięcie tej podstawy jest dość ciężkie ale dla chcącego nic trudnego :). 

Gdy już wytniemy naszą podstawę, dopieszczamy ją. Po poprawkach wygląda tak:

Następnie bierzemy się za zrobienie ubranka naszej kurze. Bierzemy włóczkę ( u mnie kolor żółty ) i obrabiamy "górę" naszej kury czyli korpus. Uważam że jest to proste więc opisywać nie trzeba ale jeżeli miałby ktoś z tym problem to piszcie. Wykonujemy około 14 okrążeń ( w zależności od grubości włóczki ). Robimy to do tego momentu:
Następnie wracamy. Omijamy 5-6 oczek. Wygląda to tak jak na zdjęciu:



Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :D.
Tę czynność wykonujemy 4-5 razy do momentu aż zasłonimy podstawę korpusu kury.
Podobnie tworzymy "dolinę" czyli ogon kury - miejsce na pisankę.
Zaczynamy od 6 oczek łańcuszka w magicznym kole i w zależności od rozmiaru ogona przybieramy oczka.
Po wykonaniu 9-10 rzędów, podobnie jak przy korpusie kury, zawracamy omijając tyle samo oczek. Wygląda to tak:

Po zakończeniu "doliny" zszywamy ze sobą korpus i ogonek na złączeniu.


Na końcu dorabiamy grzebyk i dziobek oraz przyszywamy małe czarne koraliki w miejsce oczek ( można też wyszyć ). I gotowe!

A tu kurki z drewnianymi pisankami
Jeżeli ktoś będzie miał jakiekolwiek problemy z wykonaniem takiej kurki może do mnie napisać. Z chęcią pomogę. Mam nadzieję, że ktoś skorzysta z tego kursika. 

PS: Jeśli jakaś osoba wykona taką kurkę, miło by mi było gdyby podesłała jej zdjęcie na mój e-mail. To wiele by dla mnie znaczyło. Wiedziałabym , czy kurs który wykonałam dla was, jest w miarę czytelny. :P


Pozdrawiam czytelników i życzę miłego dnia :).




5 komentarzy:

  1. O jacie ale fajne te stojaki - kury na jajca. Jak przeczytałam tytuł Twojego kursiku to myślałam ,że to kolejne kura szydełkowa jakie krążą w sieci od dawna , Wchodzę na bloga a tu taka niespodzianka :-). Jak dla mnie wszystko jasne i czytelne. Ale dopiero teraz doznałam szoku - jak przeczytałam ile masz lat !!!! Kamilko dziewczyny w twoim wieku latają na dyskoteki i z chłopakami na randki a nie robią na szydełku ! Tym bardziej gratuluję wykonania i świetnego kursiku. ( Tak na marginesie to moja przygoda z rękodziełem a właściwie z włóczką i drutami zaczęła się w LO czyli byłam mniej więcej w Twoim wieku ) Dzięki za kursik. Miłego dnia
    Jak masz ochotę na małe Candy - rozdawajkę to zapraszam do siebie
    http://iwanna59.blogspot.com/2014/03/candy-licznik-10000.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne to kurki - stojaczki. Gratuluję pomysłu i pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam do mnie - na przydasiowe candy - http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamilko dzięki za udział w zabawie;)
    Gratuluję pomysłu na kurkę,jest świetna;)
    Kochana zorganizowałam następny konkurs ,mający na celu promocję nowych blogów.
    Zapraszam Cię tutaj po szczegóły http://handmadekursytutoriale.blogspot.com/2014/03/promocja-blogow-handmade.html

    Mam jeszcze dla Ciebie taką radę,a mianowicie dołóż sobie gadżet obserwatorzy,bo jest on bardzo ważny.
    dzięki temu ludzie będą mogli się zapisać i na bieżąco śledzić Twoje nowe posty.
    Zapraszam jutro do głosowania;)
    Pozdrawiam Ilona

    OdpowiedzUsuń